Odpowiadasz na:

Niedopieczone danie

Generalnie nie mam nic przeciwko temu żeby to kobiety walczyły o swoje miejsce itp., ale temu przedstawieniu czegoś zabrakło, flow był chaotyczny, kolejne wątki powodowały rozproszenie uwagi widza... rozwiń

Generalnie nie mam nic przeciwko temu żeby to kobiety walczyły o swoje miejsce itp., ale temu przedstawieniu czegoś zabrakło, flow był chaotyczny, kolejne wątki powodowały rozproszenie uwagi widza zamiast podkręcenia do punktu kulminacyjnego. Dzieło wygląda na zbiór wątków z różnych przedstawień połączonych jednym motywem przewodnim - panowie do garów. I jak już mówiłem nie przeszkadza mi taka opowieść tylko niestety tutaj wyszedł zakalec

zobacz wątek
6 dni temu
~Paweł

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry