Re: Kolana
Wybacz Szymon, nie chciałem Ciebie obrazić. Zwróć tylko uwagę, jakie proporcje ciała mają np. maratończycy z Kenii, Etiopii albo Korzeniowski. Nie dziw się więc, że coś Ci dolega po 40 km czyli po...
rozwiń
Wybacz Szymon, nie chciałem Ciebie obrazić. Zwróć tylko uwagę, jakie proporcje ciała mają np. maratończycy z Kenii, Etiopii albo Korzeniowski. Nie dziw się więc, że coś Ci dolega po 40 km czyli po kilku godzinach marszu. To jest znacznie więcej niż przeciętny mecz w nogę lub w siatkę, a Twoje proporcje to raczej ten obszar aktywności. Wcale nie pisałem żebyś nie startował w Harpaganie. Kilku takich wysokich, zwłaszcza z czołówkami może być bardzo pomocnych szczególnie w nocy. Więc startuj i bądź przede mną. Łatwiej nam maluczkim będzie trafić na PK. Powodzenia
zobacz wątek