Re: Koleżanka się do mnie nie odzywa ;(
Bo ktoś za mnie odpowiedział;) Możecie być ze mnie dumni. To był mały krok dla ludzkości ale wielki dla mnie. Byłem z 3 kumplami każdy chlał równo ja soczek. Potem pojechałem do koleżanek co miały...
rozwiń
Bo ktoś za mnie odpowiedział;) Możecie być ze mnie dumni. To był mały krok dla ludzkości ale wielki dla mnie. Byłem z 3 kumplami każdy chlał równo ja soczek. Potem pojechałem do koleżanek co miały być w klubie. Kupiłem sobie 0.2 gorzołki i mówie wypije i będzie git. I teraz zgadnijcie co;> Popatrzyłem na nią...ona na mnie...znowu ja na nią i w końcu powiedziałem "zrywam z Tobą";( I położyłem na bok. Poszedłem absolutnie trzeźwy. I było hu%^ jak nigdy;/ Standard jak jestem na trzeźwo. Ale i tak jestem zadowolony:D Pozdro!!
zobacz wątek