Poproszono mnie o wcześniejsze przyjście. Zdążyłem. Lekarka spóźniła się 15 minut! Po co się śpieszyłem?!
Po zabiegu pozostawiono we mnie całe wpompowane powietrze. Przez dobę się męczyłem z bólami, tym bardziej, że mam tzw. bólowe skurcze jelit, o czym informowałem. Czy to niedbalstwo, czy taki standard?