Komisja wojskowa dla kobiet

Przed komisją na golasa to tylko plotka. W majtkach i skarpetkach wszyscy byli (faceci).

Zgadzam się z moją przedmówczynią:) żadnego stripteasu nie powinno być:) chyba, że naprawdę trafisz na zgraną ekipę lekarzy-amatorów nastolatek;)jeśli będziesz oglądana nago...to na oczach jednego z nich:) ale i tak pewnie opowie reszcie:)huehue. Trzymaj się i pozdrówka:)

ach pochlebiasz mi ;-) nastolatka przestalam byc jakies 7 lat temu ;-)))

pozdrawiam

To nie było pochlebstwo:) wszyscy znamy "prawdę" (uwaga wszystkie nastolatki-to jest bardzo pretensjonalne UOGÓLNIENIE) o dzisiejszych nastolatkach...Ciesz się, że już nią nie jesteś:) Pozdrówka.

P.S. Liczę na raport z komisji wojskowej:) chcę wiedzieć jak to wygląda w female mode:)

:-))))) moze i masz racje... ta dzisiejsza mlodziez....... ;)))

relacje masz jak w banku ;)


pozdr

jako obiecalam tak i pisze. juz po komisji. wiele halasu o nic. zmierzyli, zwazyli (dodali 3 kg chamy ;-)) i kazali przeczytac rzadek literek. Wszytko w bieliznie i skarpetkach. Takze w Gdansku jest w miare cywilizowanie. Ale na innych komisjach rozne rzeczy sie dzieja

to lamanie praw czlowieka i mieszanie juz nie powiem z czym godnosci ludzkiej, zadna racja zadnego stanu tego nie moze tlumaczyc, polska racja juz na pewno nie jest warta zeby dawac sie tak ponizac ten kraj to barbazynski feudalizm, dajmy swiatlo na ta prawde,

Przepraszam, ale trochę nie rozumiem: kobiety na komisji poborowej?! Ja szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę...brrr...
Może niedługo nasze dzieci i zwierzaki będą wzywane, w końcu też się mogą przydać...

łamanie praw pacjenta

NA komisji nie jest sie pacjentką, tylko poborową ;) Mus to mus :P

Kobiety powinny stać nago i najlepiej przed trzema lekarzami. Wtedy się je utemperuje i będą wiedziały, że nie mogą wszystkiego. Czemu tak nie jest? Bo się wstydzą?! Potem tak są dumne i czują się wyższe od gości, którzy musieli ściągnąć gacie. Jakby ściągały to żadna by nawet nie myślała i nie czuła dumy jakie to upokorzenie dla faceta gdy oprócz lekarza patrzy się na niego niepotrzebna tam "kobieta".

Moja koleżanka była w środę na takiej komisji (Inowrocław).
Dajcie spokój, zgraja starych pryków chcących pooglądać młode dziewczyny nago. Musiała rozebrać się do rosołu, bo rzekomo w majtkach nie widać czy nie ma przypadkiem przepukliny... Żenada..
I nie było to za parawanikiem, tylko przed całą 7-osobową komisją (4 facetów+3 babki). Dla mnie to poniżanie kobiet i tyle. Nie widzę powodów żeby dziewczyna musiała pokazywać cycki. Ani tym bardziej żeby musiała zupełnie nago czytać literki z tablicy- "bo taka jest procedura"...
Dlatego ani mi się śni rozbierać do naga. Odmówię i koniec, nic mi nie zrobią.

JEŚLI MĘZCZYŹNI mogą paradować na golasa przed komisją,
to i KOBIETY też .
Przecież jest równouprawnienie.

Komisję miałam w 2002 i do majtek było trzeba się ....

jakie ponizenie ? a to co sobie myslala ta twoja kolezanka ? rownouprawnienia panuje to tak jak faceci maja sie rozebrac tak i dziewczyny;/ chciala isc di wojska to niestety to nie tylko odwaga ale i pokora. wiem bo bylam.
to juz twoja sprawa oczywiscie ale popatrz na to z innej strony :P

przed 2000 r - w staniku i w majtkach- nawet podczas rozmowy z komisją. Do badania u lekarza - za parawanem - bez.