Kiedy ktoś wreszcie zajmie się na poważnie 212?

Najlepiej stworzyć odnowa petycję, tak jak przedtem do podpisów w sklepach i innych usługach.
Ponadto petycję należałoby też wysłać do pracowników Rafinerii (którzy bardzo często korzystali z tej linii)
I w piśmie trzeba by było nadmienić w jaki sposób stwierdzono że ta linia jest nie potrzebna czyli;
- Przed pandemia na linii jeździły autobusy starego typu (zazwyczaj Mercedesy O405 - obecnie wycofane z eksploatacji), które nie posiadały w drzwiach liczników pasażerów. (Na ten że system powoływał się ZTM przy wycofywaniu linii)
- W czasie pandemii linia została (moim osobistym zdaniem, bezsensownie) skrócona do Sobieszewa i zaczęły na niej kursować autobusy nowszej generacji (Mercedesy Citaro C2)
- Jako iż trasa została skrócona o kawał drogi (do którego jeździło większość pasażerów) pasażerów ubyło, a "pomiary" były wykonywane w czasie pierwszych miesięcy pandemii gdzie ludzie unikali wszystkiego i większość pracowala z domu, lub korzystala z 112 bo 212 już nie jeździł do Świbna czy Przegaliny.
- ZTM tłumaczy że pasażerów nie bylo mimo że pomiary wykonywał w krótkim okresie 'szoku pandemicznego' i na skróconej trasie.

ZTM Gdańsk zabrał mieszkańcom wyspy, a przede wszystkim mieszkańcom wschodnich rejonów, szybki dojazd do centrum GD, 112 czyli autobus krajoznawczy (jeżdżący przez Bogatkę czy Przejazdowo) ma ciągłe opóźnienia m.in. przez wspaniały pomysł urzędników żeby jeździł przez "Śródmieście SKM" ale również spore korki w godzinach szczytu, ponadto autobusy te w godzinach szczytu prawie zawsze są przepełnione.

Jak już przy temacie transportu publicznego jestesmy, to mozna odrazu poruszyc temat 512. Po otwarciu nowego przystanku przy szkole w Sobieszewie, autobus do Sobieszewa dojeżdża minutę później niż zwykle, przez co główny cel linii czyli zkomunikowanie z 112/186 uległ klęsce. Panowie planujący ten przystanek (który swoją drogą powinien być przystankiem warunkowym, czyli na żądanie) pomięli kwestię zkomunikowania 512 z liniami jadącymi do centrum.

Dziękuje wszystkim którzy to przeczytali i mam nadzieję że wkońcu znajdzie się ktoś na tyle odważny (może rada dzielnicy?) która weźmie sprawę w swoje ręce i wyśle petycje do ZTMu.

Dziękuje Pozdrawiam
Anonim