Byłam wczoraj
Akt I - najbardziej podobał mi się Krąg życia z ruchomą sceną. Fajnie byłoby zobaczyć Króla Lwa w Muzycznym :] tym bardziej, że bardzo smuci strata Shreka (czy już nie powróci?). Świetne Happy Day...
rozwiń
Akt I - najbardziej podobał mi się Krąg życia z ruchomą sceną. Fajnie byłoby zobaczyć Króla Lwa w Muzycznym :] tym bardziej, że bardzo smuci strata Shreka (czy już nie powróci?). Świetne Happy Day i Memory! Obiecujące Candyman.
Akt II - być może trochę lepszy (nie łatwo oceniać tak na gorąco). Dzwony wraz z grupą akrobatyczną robiły wielkie wrażenie. Rapsodia również. Fajny akcent z Zoo (i ponownie szacun dla akrobatek) oraz Skrzydlate ręce. Pięknie zaśpiewana Rzeka marzeń. Szkoda, że My way oraz Non, je ne regrette rien nie były zaśpiewane odpowiednio w języku angielskim i francuskim. Bardzo, bardzo dobry finał!
Bardzo mi się podobało. Dziękuję za super wieczór. Doceniam talent wszystkich występujących artystów - jesteście wspaniali. Poza tym możliwości techniczne Teatru i piękne projekcje na ścianach. A szczególnie zespół akrobatyczny - szacunek! Życzę powodzenia w realizacji Wiedźmina.
Mimo wszystko rok temu chyba trochę lepiej się bawiłam... :)
zobacz wątek