Dramat!
Koncert na którym najlepiej bawi się zespółBez porównania z koncertem z ubiegłego roku, który był zrobiony rzeczywiście dla małego widza. W ciągu koncertu dwie piosenki dla dzieci, w tym jedna...
rozwiń
Koncert na którym najlepiej bawi się zespółBez porównania z koncertem z ubiegłego roku, który był zrobiony rzeczywiście dla małego widza. W ciągu koncertu dwie piosenki dla dzieci, w tym jedna jedyna w języku polskim-do momentu naszego wyjścia przed końcem koncertuCałość oczywiście muzycznie ok ale nie nazywajmy tego wydarzenia koncertem dla dzieci, zwłaszcza z rekomendacją 4+. Szczęśliwe te dzieci i dorośli, którym mimo tragicznego nagłośnienia (niedostosowanego kompletnie do wieku odbiorcy) udało się zasnąć w trakcie, reszta siedziała z zatkanymi uszami. Głośności męcząca nawet dla dorosłego widza.
Ogromne rozczarowanie filharmonia, której pracownicy powinni również reagować na bieżąco na to co dzieje się wśród publiczności. Dziecko wyszło rozczarowane, my również bo zamiast przyjemności na dzień dziecka, wyrzucone pieniądze.
zobacz wątek
