Re: Kosakowo - osiedle domów w zabudowie fourplex
Na litość boską.... Każdy ma swój rozum. A kupno domu, to nie zakup kilograma ziemniaków na obiad. Naprawdę sądzisz, że na podstawie kilku pochlebnych postów ktoś wywali prawie 400 tys. na...
rozwiń
Na litość boską.... Każdy ma swój rozum. A kupno domu, to nie zakup kilograma ziemniaków na obiad. Naprawdę sądzisz, że na podstawie kilku pochlebnych postów ktoś wywali prawie 400 tys. na inwestycję mającą zwolenniczkę w mojej osobie??
Mam serdecznie dość tych oskarżeń. Mogę być deweloperem, jak ktoś sobie sobie tego życzy. Mogę być naganiaczem, czy cokolwiek ktoś sobie jeszcze wymyśli. Proszę uprzejmie. Natomiast jeśli ktoś chciałby porozmawiać na ten temat poważnie to służę pomocą, bo mój domek będzie oddany w ciągu miesiąca, więc mam dość pełny obraz tego jak to wygląda.
Pozdrawiam.
zobacz wątek