dobrze robi że pyta to że ktoś potrafi poskręcać kilka rurek nie zawsze jest fachowcem  ja miałem odczynienia z tymi fachowcami większość to samouki bez żadnej wiedzy o fizyce sam zaprojektowałem...
                        rozwiń                    
                    
                        dobrze robi że pyta to że ktoś potrafi poskręcać kilka rurek nie zawsze jest fachowcem  ja miałem odczynienia z tymi fachowcami większość to samouki bez żadnej wiedzy o fizyce sam zaprojektowałem centralne ogrzewanie oraz podgrzewanie wody użytkowej wszystko chodzi na grawitacji a fachowcy pukali się w czoło bo oni bez pompy nie potrafią fachowiec chciał izolować rury od grawitacji wody użytkowej pytam po co fachowiec mówi bo będzie strata a ja na to nie strata tylko zysk bo ciepło pozostanie wewnątrz budynku a nie wyfrunie na zewnątrz była by strata wyłącznie wtedy gdyby woda użytkowa była produkowana poza sezonem grzewczym a tak nie będzie i tak miałem ze wszystkim od ilości kaloryferów poprzez zawory wymienniki i ja uważam że niema fachowców w dziedzinie ogrzewania tylko są samouki teraz fachowcy są skarżeni techniką ale nie mają pojęcia o fizyce dla większości to wiedza tajemna 
dalej praktykują zakładanie małych układów wodnych co skutkuje stratami we wszelkich systemach ogrzewania bo pozyskali wiedzę że mała ilość wody w układzie  do znakomite rozwiązanie a to nie jest prawdą wręcz odwrotnie dopiero teraz wchodzi moda na bufory a bufor to nic innego jak próba naprawy tego co zostało zepsute w projektowaniu centralnego ogrzewania i mnie chodzi ogrzewanie jak niema prądu w gniazdku i to było również moim wyznacznikiem przy projektowaniu centralnego ogrzewania i nie znam fachowca który podpowiedział by takie rozwiązanie
                    
                    zobacz wątek