Wyłącznie z uwagi na naglący termin, mieliśmy pecha skorzystać z usług tej drukarni (?). Jedyne, co dobrego mogę powiedzieć o realizacji, to że zlecenie wykonano szybko. Reszta to kpina z poligrafii.

Zleciliśmy nieskomplikowaną rzecz - druk kilkuset małych dwustronnych ulotek pełnokolorowych. To co odebraliśmy, można było wyrzucić na śmietnik. I były to bardzo drogie śmieci (chyba najdroższe ulotki małego formatu, jakie kiedykolwiek zamawiałem, chociaż nie było mowy o uszlachetnianiu).

Kolory przekłamane (tak jakby operator nie rozróżniał skali CMYK od RGB i w dodatku celowo błędnie ją przekonwertował), kontrast taki, że zamiast obiektów zobaczyliśmy ciemne plamy poprzeplatane z jasnymi, pasowanie obu stron nie istniało, docinanie takie, że mimo 3mm spadów (przy użytku wielkości wizytówki) wychodziły białe krawędzie...

Jednym słowem dramat. Przy wydaniu zlecenia oczywiście nie było już osoby odpowiedzialnej za jej wykonanie. Mail z uwagami został zwyczajnie zignorowany. Użytki przyjęliśmy wyłącznie dlatego, że byliśmy przyparci do muru terminem i musieliśmy mieć cokolwiek (chociaż nawet tak trudno to nazwać).

Być może jest to dobry punkt ksero? Może na tym powinien się skupić.

wypowiedź zmoderowana ( 2014-11-05 09:17:32)