Jak tam? Ogarnęły już semantykę? Jak kraj długi i szeroki, widzę powszechne niezrozumienie wyrazu "strajk". Chodzenie po ulicach po godzinach pracy to przecież nie jest strajk.
rozwiń
Jak tam? Ogarnęły już semantykę? Jak kraj długi i szeroki, widzę powszechne niezrozumienie wyrazu "strajk". Chodzenie po ulicach po godzinach pracy to przecież nie jest strajk.
https://www.youtube.com/watch?v=iVH5cEbXroA
zobacz wątek