Odpowiadasz na:

Jak Iredyńskiego złamali

Iredyński do pewnego momentu był wesołym człowiekiem, wieczna zabawa, alkohol, panienki. Ale władzy się to nie podobało. Wtrącili go do pierdla. Zarzut usiłowania gwałtu podobno był grubo... rozwiń

Iredyński do pewnego momentu był wesołym człowiekiem, wieczna zabawa, alkohol, panienki. Ale władzy się to nie podobało. Wtrącili go do pierdla. Zarzut usiłowania gwałtu podobno był grubo naciągany. Jak wyszedł nigdy już nie był takim wesołkiem. Bał się.

zobacz wątek
9 lat temu
~Ard

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry