Odpowiadasz na:

Re: Kryte korty zamiast boiska!

Szanowna Pani,

Generalizuje Pani postępowanie rodziców, wrzucając ich w jeden koszyk pod nazwą "ignoranci". To jest dopiero absurd. A może to Pani z własnego przykładu wzięła?
... rozwiń

Szanowna Pani,

Generalizuje Pani postępowanie rodziców, wrzucając ich w jeden koszyk pod nazwą "ignoranci". To jest dopiero absurd. A może to Pani z własnego przykładu wzięła?

Jako matka dwóch chłopców w wieku 10 i 12 lat nie będę za nimi chodziła "na spacery". Oni chcą się bawić z rówieśnikami, grając w piłkę czy kosza i to boisko jest dla nich wspaniałym miejscem. A ja mam poczucie, że są tam relatywnie bezpieczni. Na pewno bardziej bezpieczni od tych rówieśników, którzy się szlajają po ulicach w poszukiwaniu zajęcia.

Nadmienię, że takie "podroski" , gdy nie maja zajęcia, mogą się stać niebezpieczeństwem również dla Pani lub dla Pani majątku...

Jeśli zrobią te korty - trudno, dzieciaki będą grać w piłkę gdzie indziej. Oby nie na ulicy obok zaparkowanych tam samochodów...

Miałam okazję mieszkać koło kortów - zapewniam Panią, że te "rzekome" wrzaski na boisku, które Pani aż tak przeszkadzają będą niczym w porównaniu z głosami rytmicznie odbijanych piłek podczas gry w tenisa. Proszę porozmawiać z mieszkańcami przy Dywizji Wołyńskiej - wymusili na SM Południe ograniczenia czasowe w korzystaniu z kortów ze względu na hałas. I też są tam dwa korty, a odległość od bloków większa niż u nas...

Tych kortów ma nie być. Ma zostać boisko. Z informacji, które posiadam bardzo wielu mieszkańców złożyło protesty, także z Państwa Wspólnoty Mieszkaniowej (jeśli dobrze rozumiem, z którego niebieskiego bloku Pani pisze).

zobacz wątek
9 lat temu
~sąsiadka z Okulickiego

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry