w sprawie ulotek antyunijnych
cóż, miał facet pecha, że go złapali i niech teraz poniesie konsekwencje.denerwuje mnie, gdy wcodząc na jakikolwiek przystanek, czy to kolejki, czy tramwajowy nie mogę odczytać sobie rozkładu...
rozwiń
cóż, miał facet pecha, że go złapali i niech teraz poniesie konsekwencje.denerwuje mnie, gdy wcodząc na jakikolwiek przystanek, czy to kolejki, czy tramwajowy nie mogę odczytać sobie rozkładu jazdy, bo ktoś uznał za stosowne nakleić tam jakąś ulotkę.nie obchodzi mnie tematyka, śmieszy mnie robienie z przyłapanego bohatera akcji antyunijnej.
przez jakiś czas będzie trochę bardziej popularny na uniwerku, a potem to już będą inne gorące tematy i inni bohaterowie.
zobacz wątek