BUAHAHAHA!!!!! Moja koleżanka miała męża,który ją bił i to często,fajnie jest przyjść do pracy z czarną połową twarzy,co? Niestety-piszę z ironią- była także wierząca i w rozpaczy poszła do...
rozwiń
BUAHAHAHA!!!!! Moja koleżanka miała męża,który ją bił i to często,fajnie jest przyjść do pracy z czarną połową twarzy,co? Niestety-piszę z ironią- była także wierząca i w rozpaczy poszła do księdza,naiwna,by się poradzić,co zrobić w tej sprawie,może jakiś rozwód?Ksiądz w skrócie odpowiedział jej,droga córko,przysięgałaś przed Bogiem,a teraz się zes....łaś?!
Jasne,Gregu,żaden ksiądz nie każe żadnej kobiecie być z mężem sadystą,Fakt.Tan przykład,który nie wiem,skąd wyciągnąłeś,a raczej mało wiarygodne zaprzeczenie,było mi tak znajome,że aż parsknęłam z politowaniem i napisałam to,co napisałam powyżej.
zobacz wątek