To nie ksiądz, tylko skur...syn. Pedofile szukają zawodu, gdzie mają kontakt z dziećmi. Nie idą z powołania, tylko wyrachowania. Trzeba takich zamykać w kamieniołomach i kopać w cztery litery sto...
rozwiń
To nie ksiądz, tylko skur...syn. Pedofile szukają zawodu, gdzie mają kontakt z dziećmi. Nie idą z powołania, tylko wyrachowania. Trzeba takich zamykać w kamieniołomach i kopać w cztery litery sto razy na sekundę. Kiedyś ludzie sami takich zboków eliminowali.
zobacz wątek