Widok
My mielismy msze po polsku, czytanie jedno bylo w 2 jezykach, przysiega powtorzona po ksiedzu po polsku a potem czytalismy po hiszpansku, obraczki podobnie. Mniej z tym zalatwiania bylo i wyszlo super. Mi zalezalo zeby wesele mialo akcenty hiszpanskie i niektorych rzeczy teraz nie robilabym, bo hiszpanom akurat najbardziej podobalo sie wszystko polskie :)