>Udało mi się w końcu wypożyczyć Panią Bovary, będzie jeden klasyczny wyrzut sumienia mniej XD
Na mnie czeka film, ale póki co morderczy nastrój skłania mnie do oglądania innych...
rozwiń
>Udało mi się w końcu wypożyczyć Panią Bovary, będzie jeden klasyczny wyrzut sumienia mniej XD
Na mnie czeka film, ale póki co morderczy nastrój skłania mnie do oglądania innych tytułów :D A jeśli chodzi o książki, to ostatnie półtoragodzinne zwiedzanie Biedronki z moim tatą skończyło się kupieniem "Projektu Riese" Mroza i to był całkiem dobry pomysł. Tylko ciężko było wrócić po weekendzie do rzeczywistości :D
zobacz wątek
2 lata temu
~z głową w chmurach