Re: Kto jeździ?
W końcu po 3 tygodniowej przerwie wznowiłem dojazdy do pracy. Albo wypocę choróbsko, albo mnie rozłoży na dobre. Mam dość takiego zawieszenia w podziębieniu ;)
Warunki dzisiaj rano...
rozwiń
W końcu po 3 tygodniowej przerwie wznowiłem dojazdy do pracy. Albo wypocę choróbsko, albo mnie rozłoży na dobre. Mam dość takiego zawieszenia w podziębieniu ;)
Warunki dzisiaj rano chyba ciężkie - twardo ale dużo lodu. Kolce się przydają, choć z hamować trzeba delikatnie.
zobacz wątek