Re: Kto jeździ?
Hallera, nadmorska, Pomorska (chodnikiem, bo ścieżka zasypana) i wracałem Chłopską, Rzeczypospolitej.
Jedyny mało kontrolowany poślizg miałem na rondku w Brzeźnie, a tak jechało się...
rozwiń
Hallera, nadmorska, Pomorska (chodnikiem, bo ścieżka zasypana) i wracałem Chłopską, Rzeczypospolitej.
Jedyny mało kontrolowany poślizg miałem na rondku w Brzeźnie, a tak jechało się przyzwoicie jeśli nie liczyć wybojów (trochę mnie wytrzęsło miejscami). Oczywiście bez gwałtownych manewrów, bo wtedy i kolce nie pomogą.
Brat donosi, że na Legionów też miejscami kiepsko.
W sumie nie ma się co dziwić. Coś tam odśnieżali, ubiło się, a teraz w dzień się topi i w nocy podmarza.
zobacz wątek