Re: Kto ma dość siedzenia w domu z dzieckiem?
Karinka szkoda mi ciebie - nie dlatego że nie odczuwasz instynku, bo masz prawo, ale dlatego, że taka jesteś zabuzowana na "nasz tryb życia". Zero tolerancji! Niech każdy sobie żyje jak lubi, tylko...
rozwiń
Karinka szkoda mi ciebie - nie dlatego że nie odczuwasz instynku, bo masz prawo, ale dlatego, że taka jesteś zabuzowana na "nasz tryb życia". Zero tolerancji! Niech każdy sobie żyje jak lubi, tylko po co obrażać mamy siedzące w domku? Co Ci to przeszkadza?
Co do rozkładu dnia - fakt od kiedy urodził sięKuba (3miesiące) jest to dość monotonne, ale pomału się rozkręca. Wychodzę z założenia że z dzieckiem mogę robić praktycznie wszystko, więc zabieram go ze sobą. Nie zrezygnowałam z pracy (która jest moją pasją - wracam od września), napisałam książkę na urlopie macierzyńskim (spełniłam moje marzenie), jestem zadbaną, atrakcyjną, młodą kobietą(niep rzestałam o siebie dbać bo chwilowo siedzę w domku).
zobacz wątek