Re: Kto ma problem z sasiadami???
Kiedy to czytam to mam wrażenie, że mieliśmy tego samego sąsiada. Sprawa w sądzie- starszy pan został ukarany za bezpodstawne wzywanie policji. 3 lata koszmaru, przyjeżdżała policja( dziecko spało,...
rozwiń
Kiedy to czytam to mam wrażenie, że mieliśmy tego samego sąsiada. Sprawa w sądzie- starszy pan został ukarany za bezpodstawne wzywanie policji. 3 lata koszmaru, przyjeżdżała policja( dziecko spało, cicho grał telewizor), zdarzało się nawet, że wzywał, gdy nas nie było w domu, a np impreza była 2 piętra wyżej, a panu się wydawało,że to u nas. Proponuję udać się do dzielnicowego, do spółdzielni i razem można takiemu sąsiadowi "umilić" życie.
zobacz wątek