Na taką patole jedna rada.... Zgłaszać wszędzie nawet u samego prezydenta miasta. Uzeralamm się z patola 2 lata. W koncu sami odeszli bo nie płacili najemcy. Szkoda gadać o to było. Wrogowi nie...
rozwiń
Na taką patole jedna rada.... Zgłaszać wszędzie nawet u samego prezydenta miasta. Uzeralamm się z patola 2 lata. W koncu sami odeszli bo nie płacili najemcy. Szkoda gadać o to było. Wrogowi nie życzę sąsiedzkiej patologii. Pod żadnym względem
zobacz wątek