Wielki problem z palca wyssany
Rzeczoznawca jak przyjeżdża na oględziny samochodu to tylko z wierzch go ogląda. Potem daje protokół i samochód oddaje się do warsztatu w którym będzie samochód naprawiany. Jeśli warsztat stwierdzi...
rozwiń
Rzeczoznawca jak przyjeżdża na oględziny samochodu to tylko z wierzch go ogląda. Potem daje protokół i samochód oddaje się do warsztatu w którym będzie samochód naprawiany. Jeśli warsztat stwierdzi że coś jeszcze jest uszkodzone a nie było widać bo np. Zderzak trzeba zdjąć itd. To wzywa ponownie rzeczoznawcę na oględziny do warsztatu np ASO. Także niewiem w czym Pani miała problem. Nie raz naprawiałem samochód gdyż ktoś mnie zarysował na parkingu i nigdy nie było problemu nie trzeba dyskutować tylko działać i kasy od ubezpieczyciela nigdy nie brać.
zobacz wątek