Niestety norma... marnują nasz czas i pieniądze.
Do dnia dzisiejszego sądzimy się z Allianz. Pewnego dnia wjechał w nas pan, który to właśnie miał OC w Allianz. Szkodzie uległy: maska, reflektor nadkole, zderzak, drzwi, lusterki, inne......
rozwiń
Do dnia dzisiejszego sądzimy się z Allianz. Pewnego dnia wjechał w nas pan, który to właśnie miał OC w Allianz. Szkodzie uległy: maska, reflektor nadkole, zderzak, drzwi, lusterki, inne... Szacowana wartość naprawy przez ASO to ponad 10.000. Nam chcieli wypłacić 1700. Sądzimy się już drugi rok we Wrocławiu. To jest jakieś nieporozumienie...
zobacz wątek