Miałem 2 przypadki
Pierwszy z OC sprawcy, drugi z mojego AC (sprawca nieznany). W obu mimo różnych firm ubezpieczeniowych próbowano mi wcisnąć gotówkę, podobnie jak w tym wypadku zaniżoną stawkę. W takich sytuacjach...
rozwiń
Pierwszy z OC sprawcy, drugi z mojego AC (sprawca nieznany). W obu mimo różnych firm ubezpieczeniowych próbowano mi wcisnąć gotówkę, podobnie jak w tym wypadku zaniżoną stawkę. W takich sytuacjach najlepiej dowiedzieć się u ubezpieczyciela gdzie ma podpisane umowy na naprawę i wybrać opcję bezgotówkowej naprawy.
Z AC miałem samochód naprawiany u Toyoty w Chwaszczynie (PZU) i naprawa wyszła 3 razy więcej niż chciał dać rzeczoznawca.
zobacz wątek