Odpowiadasz na:

Generali... i wszystko jasne...

Kilka ładnych lat temu miałem w Generali ubezpieczone mieszkanie i samochód. Po peryperiach związanych z odszkodowaniem, podobnych co do zasady do opisywanego tu przypadku - ok. 10-krotne zaniżenie... rozwiń

Kilka ładnych lat temu miałem w Generali ubezpieczone mieszkanie i samochód. Po peryperiach związanych z odszkodowaniem, podobnych co do zasady do opisywanego tu przypadku - ok. 10-krotne zaniżenie wartości naprawy, przez "rzeczoznawcę" na "dzień dobry" i kilkumiesięcznej walce z nagle przerywanymi połączeniami do centrali włącznie, postanowiłem omijać tę wysoce nierzetelna firmę szerokim łukiem.

zobacz wątek
7 lat temu
~Były klient Generali

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry