Ludzie bez honoru nie potrafią wziąć odpowiedzialności za swoje czyny.
Dla takich nie istnieje prawda obiektywna tylko to do czego przekonają innych. To egoiści. Mój ojciec miał nieszczescie spotkac sie z takim czlowiekiem. Pani wlaczajaca sie do ruchu uderzyla w jego...
rozwiń
Dla takich nie istnieje prawda obiektywna tylko to do czego przekonają innych. To egoiści. Mój ojciec miał nieszczescie spotkac sie z takim czlowiekiem. Pani wlaczajaca sie do ruchu uderzyla w jego pojazd kiedy ja omijal. W sadzie twierdzila ze sie poruszala i miala wlaczony kierunkowskaz. Na szczescie znalezli sie swiadkowie i udalo sie z nia wygrac, niemniej czas na kilka rozpraw w ciagu 9 miesiecy to czas zmarnowany. Uszkodzenia po jej stronie to tylko zderzak. O takie cos sie baba szarpala.
zobacz wątek