oj tam
Niektóre rzeczy sa tańsze, niektóre droższe, ale ogólnie na podobnym poziomie. Zależy na jaki "Zachód" trafisz. Nie polecam np. Norwegii, jeśli chodzi o ceny jedzenia :) Porównywanie w cenach...
rozwiń
Niektóre rzeczy sa tańsze, niektóre droższe, ale ogólnie na podobnym poziomie. Zależy na jaki "Zachód" trafisz. Nie polecam np. Norwegii, jeśli chodzi o ceny jedzenia :) Porównywanie w cenach realnych jest nieadekwatne. Sugerowałbym np. przewalutować wszystko do EURO i porównać nomnalnie. A jeśli wyjdzie Ci, że ceny u nas droższe, to i koncerty polskich artystów powinny być droższe niż importowanych, nieprawdaż?
zobacz wątek