Re: Kultura umila jazdę na rowerze.
a może poprostu nie każdy tak jak ty uważa ,że sam fakt ,iż ktoś też porusza sie na rowerze czyni go naszym znajomym i zobowiązuje sie do witania z nim .Czy jak idziesz po chodniku do każdej...
rozwiń
a może poprostu nie każdy tak jak ty uważa ,że sam fakt ,iż ktoś też porusza sie na rowerze czyni go naszym znajomym i zobowiązuje sie do witania z nim .Czy jak idziesz po chodniku do każdej mijanej osoby mówisz cześć? Dla ciebie rower jest tym czynnikiem przez który czujesz jakąś wspólnote z innymi ale ci inni nie muszą tak czuć. Jeżdżenie np.golfem nie jest równoznaczne z zawieraniem znajomości z każdym burakiem ,który też nim jeżdzi
ps. jak coś to ja pozdrawiam :)
zobacz wątek