Widok
Poważnie rzecz biorąc, to nie zazdroszczę. Jedynym sprawdzonym sposobem, który zadziałał, było udanie się do ZOO w Oliwie z wiadrem
i poproszenie o odchody lwa.
Proszę się nie uśmiechać pod nosem, bo sam na samą myśl wspomnienia - dziób mi się hahah. Było dość zabawnie ale na moją prośbę
padło pytanie - kuny ma pan na dachu? I po tym sprawa się szybko potoczyła. Odchody rozmieszczamy na wszystkich narożach dachu w miejscach osłoniętych od deszczu, w miejscach ewentualnych szpar pomiędzy izolacją-podbitką a ścianą kolankową. Powodzenia. Wszelkie ubytki wełny lub szpary naprawiamy po około 10 dniach od rozłożenia.
i poproszenie o odchody lwa.
Proszę się nie uśmiechać pod nosem, bo sam na samą myśl wspomnienia - dziób mi się hahah. Było dość zabawnie ale na moją prośbę
padło pytanie - kuny ma pan na dachu? I po tym sprawa się szybko potoczyła. Odchody rozmieszczamy na wszystkich narożach dachu w miejscach osłoniętych od deszczu, w miejscach ewentualnych szpar pomiędzy izolacją-podbitką a ścianą kolankową. Powodzenia. Wszelkie ubytki wełny lub szpary naprawiamy po około 10 dniach od rozłożenia.