Odpowiadasz na:

Na pewno potencjalny sprzedający zgodzi się na taki układ, bahahahaha. Przez pół roku, rok będzie ok a później zaczną się wymówki że zapłacę za parę dni, za tydzień itp. Bank by Cię wywalił na bruk... rozwiń

Na pewno potencjalny sprzedający zgodzi się na taki układ, bahahahaha. Przez pół roku, rok będzie ok a później zaczną się wymówki że zapłacę za parę dni, za tydzień itp. Bank by Cię wywalił na bruk a osoba fizyczna by musiała się z Tobą targać po sądach. Żaden notariusz się na pod taką umową nie podpisze to po pierwsze, z prostej przyczyny, bo sprzedający jako osoba fizyczna nie jest instytucją finansowa i nie może udzielać kredytów lub prowadzić sprzedaży ratalnej. Jeżeli byłaby taka możliwość to nikt by nie chodził do banków. Po drugie żaden rozsądnie myślący człowiek nie zawarł by z nikim podobnej umowy na Bóg wie na ile lat. Każdy sprzedaje mieszkanie tylko po to aby mieć gotówkę od ręki a nie po to aby na nią czekać 20 lat. Głupszego wpisu już długo nie widziałem.

zobacz wątek
7 lat temu
~VIN

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry