Poza tym o jakim zarobku mówisz? Te niby raty miały by zawierać jakieś tam ustalone oprocentowanie? Świetny pomysł, nich jeszcze na biednym sprzedającym siądzie urząd skarbowy za prowadzenie...
rozwiń
Poza tym o jakim zarobku mówisz? Te niby raty miały by zawierać jakieś tam ustalone oprocentowanie? Świetny pomysł, nich jeszcze na biednym sprzedającym siądzie urząd skarbowy za prowadzenie działalności finansowej bez stosownych pozwoleń od Ministerstwa Finansów.
zobacz wątek