A pan co sprzedaje? Prosze sie przerzucic na garnki albo welniana posciel. Bo pan ludzi bardzo krzywdzi lapiac ich na ulude mozliwosci bzykniecia niespelniomej milosci. Umysl w stanie alfa nalezy...
rozwiń
A pan co sprzedaje? Prosze sie przerzucic na garnki albo welniana posciel. Bo pan ludzi bardzo krzywdzi lapiac ich na ulude mozliwosci bzykniecia niespelniomej milosci. Umysl w stanie alfa nalezy zostawic w spokoju. Nie gmerac, nie ingerowac, nie wykorzystywac do nauki jezykow obcych. Podpisze pan klauzule, ze jakby co to pan oplaca psychiatre?
zobacz wątek