Widok
lego miernota
a ja mysle ze film nie jest fajny. Nie jest nawet w połowie tak fajny jak sama zabawa klockami lego ;) Za trudna akcja, za szybka dla dzieci do 5 lat, potem moze lepiej. Naciagany.... Lepiej im wychodzą klocki niz filmy ;) Morał z czesci klockowej jak z cars - mozesz wszystko jesli chcesz....
Polecam
Polecam gorąco film. Mój syn lat 4 pierwszy raz wysiedział na filmie do końca :) oglądał z zaciekawieniem. A i ja sie nie nudziłam bo ciekawy i zabawny. Film inspiruje do budowli. Myślę ze jest dla dzieci w różnym wieku bo choć mój syn nie zrozumiał pewnych szybkich zwrotów akcji to były to klocki które zna i lubi i fascynowala go każda nowa sceneria i nowe klockowe postacie, maszyny budowle. Odkrył świat możliwości :)
tylko dla starszych
Mój syn, mimo że kocha klocki lego i bawi się nimi od dawna, bał się strasznie na filmie. Mnóstwo przemocy, której nie spodziewałam się po lego. Scena dręczenia rodziców, kiedy patrzy na nich syn. Wymazanie dobrej strony buzi ludzika tak, ze staje się w pełni zły. To tylko dwa przykłady z wielu. Można dziecku tłumaczyć, że na końcu dobrze się skończy ale i tak sceny są dla dziecka przerażające. Żałuje, że nie obejrzałam sama, mogłabym się nacieszyć smaczkami, które zrozumieć może tylko dorosły. Małych dzieci nie zabierajcie.
LEGO - PRZEMOC
To na pewno nie jest film dla dzieci. Film przesycony przemocą, okrutnością, językiem prostackim, niekulturalnym. Jestem zdegustowany filmem. Jest to pomieszanie "Matrixa" z "Piątym elementem" przedstawiona ludzikami i innymi budowlami Lego. W całym filmie można znaleźć tylko krótkie momenty, gdy bohaterowie odnoszą się mile do siebie nawzajem. Nie mówiąc o ściętej głowie toczącej się po podłodze, scenie, gdy syn zmuszany jest do patrzenia na krzywdę rodziców... Zdecydowanie odradzam
mam mieszane uczucia
Mój dziesięcioletni syn od dawna jest lego-maniakiem, więc gdy tylko dowiedzieliśmy się, że będzie taki film,nie można było go opuścić. Mojemu synowi się podobał, ale ja mam mieszane uczucia. Za dużo przemocy, jak dla mnie. Czy takie powinny być bajki dla dzieci? To mi się nie podobało. Urzekł mnie finał i wzruszył. Szkoda, że nie dało się do niego poprowadzić "inna "drogą"
nie przesadzajmy
przecież dzieci mają na co dzień tyle przemocy, że nie przesadzajmy już z tymi opiniami negatywnymi. Nie da się uchować dziecka pod kloszem. To jest świat klocków, więc to że odleciała głowa to zupełnie normalne-wasze dzieci konstruując klocki też odrywają im głowy, więc bez przesady