Różne opinie
Ma w sobie coś intrygującego i irytującego jednocześnie. Czasem męczy, bo jednak jest w nim kilka dłużyzn. Ciekawi rzadko eksploatowanym tematem rabunku starożytnych grobów i przemytu tak...
rozwiń
Ma w sobie coś intrygującego i irytującego jednocześnie. Czasem męczy, bo jednak jest w nim kilka dłużyzn. Ciekawi rzadko eksploatowanym tematem rabunku starożytnych grobów i przemytu tak uzyskanych dzieł sztuki, zbiorowym portretem "hien cmentarnych" i osobowością głównego bohatera. Dobre wykorzystanie utworów muzycznych. Mnie ten film się ogólnie podobał, uznałem go za "coś pomiędzy Kusturicą a Bergmanem", chociaż towarzysząca mi osoba stwierdziła, że to ...najgorszy film jaki w życiu widziała (!).
zobacz wątek
