Odpowiadasz na:

doswiadczenie = rutyna ?

Odwiedziłam dziś p. doktor w gabinecie z 6 letnia corka.
bezceremonialnie p. doktr wepchnęła jej palce do gardła powodując wymioty krwią aż przybiegła pielęgniarka zranila mojej corce... rozwiń

Odwiedziłam dziś p. doktor w gabinecie z 6 letnia corka.
bezceremonialnie p. doktr wepchnęła jej palce do gardła powodując wymioty krwią aż przybiegła pielęgniarka zranila mojej corce gardlo byla okrutna bezczelna i szalenie niemiła , chciała zbadać jeszcze ucho i stwierdziłą że chyba karetkę wezwie do takiego dziecka. Ja spokojnie pokazałam córce trąbkę do badania ucha, dałąm dotknac i badanie dalo sie zrobic. SZOK co ta kobieta robi z dziecmi, moze ma doswiadczenie, ale nie stey krzyki dobiegajace z gabinetu - dwoje pacjentow bylo przede mna - mowia same za siebie
Bylam juz u laryngologa i nie bylo takich cyrkow, na pewno tam nei wroce, wole zaplacic 100 za wizyte niz tak stresowac dzicko
NIE POLECAM chyba ze dla doroslych albo bardzo odpornych

zobacz wątek
13 lat temu
~mama

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry