Niedawno zniknęły dwie ostatnie ławki w Witawie w przejściu do Merkusa. Ławki nikomu nie przeszkaszały, pozrobieniu zakupów było miejsce , by przepakować zakupy, przysiąść , odpocząć , zawiązać buty itp.Komu to przeszkadzało?. Do kogo się zwrócić z żądaniem przywrócenia ławek?Oprócz młodych, zdrowych ludzi, odwiedzających sklepy w Witawie są starsi , matki z dziećmi. Nikt na tych ławkach nie urądzał rozsiadek na dłuższy czas-kto personalnie wydał taki i**otyczny rozkaz?