Odpowiadasz na:

Gdańska prapremiera

Jeśli się nie mylę - jest to gdańskie prawykonanie tej rzadko grywanej opery Pucciniego. Warto ją zobaczyć - posłuchać. Nie dorasta do Cyganerii czy Madamy Butterfly, ale pobrzmiewają w niej już... rozwiń

Jeśli się nie mylę - jest to gdańskie prawykonanie tej rzadko grywanej opery Pucciniego. Warto ją zobaczyć - posłuchać. Nie dorasta do Cyganerii czy Madamy Butterfly, ale pobrzmiewają w niej już zapowiedzi tych wielkich i genialnych dzieł.
Młodzi gdańscy muzycy stają na wysokości zadania. W wersji koncertowej zagranej dziś (7 maja 2012) byli świetni! Oczywiście - wybieram się i do Opery. Zapowiada sie prawdziwa uczta!

zobacz wątek
12 lat temu
~Seti

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry