Odpowiadasz na:

święte słowa!

ja mykałam co niedzielę pod czujnym okiem starszego brata po lody do Justynki na Abrahama w Gdyni. Oczywiście obowiązkowo z termosem ;) Potem rodzinna konsumpcja. Ot takie święto co tydzień ;) To... rozwiń

ja mykałam co niedzielę pod czujnym okiem starszego brata po lody do Justynki na Abrahama w Gdyni. Oczywiście obowiązkowo z termosem ;) Potem rodzinna konsumpcja. Ot takie święto co tydzień ;) To były czasy! Trampki na rzepy i naklejki z Bravo ;)

zobacz wątek
15 lat temu
~Joszka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry