Widok
Licznik przedpłatowy pomoże obniżyć rachunki za prąd?
Opinie do artykułu: Licznik przedpłatowy pomoże obniżyć rachunki za prąd?.
W Polsce jest ich już przeszło 300 tysięcy, przybywa ich także w Trójmieście. Jeszcze niedawno mówiło się, że to rozwiązanie dla dłużników zakładów energetycznych, ale z roku na rok zyskują coraz większą popularność.Działanie liczników przedpłatowych jest podobne do sposobu użytkowania telefonu na kartę. Żeby przejść na ten system rozliczania płatności za energię, należy wystąpić do operatora o zamontowanie przedpłatowego układu pomiarowo-rozliczeniowego. - Koszt założenia licznika można ...
W Polsce jest ich już przeszło 300 tysięcy, przybywa ich także w Trójmieście. Jeszcze niedawno mówiło się, że to rozwiązanie dla dłużników zakładów energetycznych, ale z roku na rok zyskują coraz większą popularność.Działanie liczników przedpłatowych jest podobne do sposobu użytkowania telefonu na kartę. Żeby przejść na ten system rozliczania płatności za energię, należy wystąpić do operatora o zamontowanie przedpłatowego układu pomiarowo-rozliczeniowego. - Koszt założenia licznika można ...
..
Ciekawe ze Energa takie bzdury opowiada.Nie ma zadnych obniżek za energię dopóki .. będą pobierać pozostałe opłaty. Oto mój przykład, płacę co miesiąc zuzycie rzeczywiste przez internet a oni nadal doliczają abonament, można zgodzić się z pozostałymi opłatami tylko dlaczego abonament. Można było to zrozumieć kiedy chodził inkasent i spisywał liczniki ale dzisiaj za co ten abonament?? Dużo w tym kraju jest rzeczy postawionych na głowie.
Krojenie frajerów..
bo szumnie nazywa się że energia jest tania, resztę załatwia się po cichu na boku dokładając wydumane opłaty za przesył, abonamenty i inne wymysły.
Banda cwaniaków i naciągaczy.
W ten sposób zawsze można utrzymać cenę kilowatogodziny na stałym niskim poziomie, wychodząc na swoje pozostałymi manipulacjami.
Niestety żyjemy w złodziejskim kraju gdzie w majestacie prawa oszukuje się ludzi.
Banda cwaniaków i naciągaczy.
W ten sposób zawsze można utrzymać cenę kilowatogodziny na stałym niskim poziomie, wychodząc na swoje pozostałymi manipulacjami.
Niestety żyjemy w złodziejskim kraju gdzie w majestacie prawa oszukuje się ludzi.
Zmiany klimatyczne to fakt niezaprzeczalny.
Mocno naciągany jest tylko udział człowieka w tym procesie. Nie trzeba zbyt wiele szukać, aby dotrzeć do informacji, że w przeszłości było wiele cyklów klimatycznych a obecny jest jednym z nich i głównym ich sprawcą było Słońce. Podobnie wahała się zawartość CO2 w atmosferze. Całe te programy antycieplarniane to cudowny sposób na wyciągnięcie gruuubej forsy od frajerów. Tak na marginesie, to właśnie c cykliczności zmian wynika, że bardziej prawdopodobne będzie w najbliższym czasie zlodowacenie niż ocieplenie.
Bzdura...
mniejsze wydatki wyłącznie jeśli nie kupimy doładowania.
Jak nie chce mi się iść do sklepu po flaszkę wódy to też nazywa się że mniej wydaję na alkohol.
Na szczęście mam blisko i leniwy nie jestem :))
Szanowna redakcjo, więcej inwencji w poszukiwaniu tematów, piszecie na siłę o pierdołach.
Jak nie chce mi się iść do sklepu po flaszkę wódy to też nazywa się że mniej wydaję na alkohol.
Na szczęście mam blisko i leniwy nie jestem :))
Szanowna redakcjo, więcej inwencji w poszukiwaniu tematów, piszecie na siłę o pierdołach.
na okrągło wciskają ludziom kit, bo chcą Twoją kasę zanim dostarczą usługę/towar
przy przedpłacie zapłacisz za faktyczne zużycie... a jak płacę po, to za co dostaję rachunek? za wymyślone zużycie? rozumiem, że marketingowcy i telemarketerzy wciskają takie bzdury, ale dziennikarze mogliby sobie podarować.
Zwykły złodziej
Elektromonter miesza sobie licznikiem raz w lewo, raz w prawo, a zwykły człowiek potem dostanie wyższą stawkę za energię tak aby pokryć "straty w sieci". Możecie sobie tłumaczyć, że "nie oddajecie siana bogatym" ale tak naprawdę okradacie mnie i wszystkich uczciwych płatników bo energa i tak wyjdzie na swoje...
Czy system przedpłat na prąd można wykorzystać w ogrodach działkowych, obecnie każda działka posiada swój licznik, jednak w okresie zimowym prąd jest wyłączany, ale część działkowców chciałaby mieć prąd całoroczny. Ewentualnie proszę o podanie gdzie w Gdańsku można uzyskać szczegółowe dane na ten temat.
Nie ta droga...
ogródki działkowe działają na innych zasadach, zazwyczaj klientem dostawcy energii jest ogród działkowy jako stowarzyszenie itp.
Zarząd ogrodu płaci dostawcy za zużytą energię na podstawie licznika na wejściu zasilania do ogrodu.
Działkowcy tego ogrodu maja jedynie podliczniki służące do rozliczeń wewnętrznych z zarządem ogrodu.
Energia jest dostarczana do ogrodu cały czas, lato, zima, wyłączenia energii na terenie ogrodu nie są zależne od zewnętrznego dostawcy a od zarządu ogrodu na podstawie uchwały.
Wszystko jest opisane w regulaminie ogrodu, wyłączenia następują w określonych przypadkach i działkowcy mają na to wpływ.
Podstawą do wyłączenia energii jest zapis regulaminu o złym stanie sieci ogrodowej, stratach itd.
Podejmijcie uchwałę o wyprowadzeniu liczników do szaf na słupach, zróbcie z tym porządek na ogrodzie to pewnie skończy się wyłączanie..
W moim ogrodzie po wprowadzeniu zmian, remontach , udało się ukrócić złodziejstwo prądu do zera i nie ma konieczności wyłączania.
Zarząd ogrodu płaci dostawcy za zużytą energię na podstawie licznika na wejściu zasilania do ogrodu.
Działkowcy tego ogrodu maja jedynie podliczniki służące do rozliczeń wewnętrznych z zarządem ogrodu.
Energia jest dostarczana do ogrodu cały czas, lato, zima, wyłączenia energii na terenie ogrodu nie są zależne od zewnętrznego dostawcy a od zarządu ogrodu na podstawie uchwały.
Wszystko jest opisane w regulaminie ogrodu, wyłączenia następują w określonych przypadkach i działkowcy mają na to wpływ.
Podstawą do wyłączenia energii jest zapis regulaminu o złym stanie sieci ogrodowej, stratach itd.
Podejmijcie uchwałę o wyprowadzeniu liczników do szaf na słupach, zróbcie z tym porządek na ogrodzie to pewnie skończy się wyłączanie..
W moim ogrodzie po wprowadzeniu zmian, remontach , udało się ukrócić złodziejstwo prądu do zera i nie ma konieczności wyłączania.
prąd z takiego licznika jest drogi, a energa to wstrętny monopolista
płacisz prowizję przy zakupie w nielicznych sklepach
płacisz prowizję za zakup przez internet (skandal!)
masz ograniczenie 3200W (1 faza), włączysz odkurzacz kiedy pracuje pralka i masz odcięcie prądu, choć bezpiecznik przed licznikiem to 25A (czyli nawet 5750W)
nie ma awaryjnego doładowania np 5 kWh (jak w cywilizowanych krajach typu wielka brytania, gaśnie ci prąd i masz trochę energii na 1 dzień, możesz pójść do sklepu lup włączyć kompa i doładować energię, po zakupie te 5 kWh zostaje ci potem odjęte)
czasami system transakcyjny energii przy zakupie przez internet przez wiele godzin nie działa i nie możesz doładować energii, dopiero po paru dniach dostajesz zwrot pobranej kasy na konto
te ciągłe nerwowe latanie czy starczy energii na koniec miesiąca - to nie dla
mnie
Poza tym - koszt założenia licznika to bzdura, to powinien być koszt energi a nie użytkownika, po założeniu licznika staje się on własnością energi, to po co za niego płacić? Dla mnie to złodziejstwo.
wynajmuję mieszkanie 4 lata z takim licznikiem i mam dość. Już niedługo wyprowadzam się na swoje ze zwykłym licznikiem.
płacisz prowizję za zakup przez internet (skandal!)
masz ograniczenie 3200W (1 faza), włączysz odkurzacz kiedy pracuje pralka i masz odcięcie prądu, choć bezpiecznik przed licznikiem to 25A (czyli nawet 5750W)
nie ma awaryjnego doładowania np 5 kWh (jak w cywilizowanych krajach typu wielka brytania, gaśnie ci prąd i masz trochę energii na 1 dzień, możesz pójść do sklepu lup włączyć kompa i doładować energię, po zakupie te 5 kWh zostaje ci potem odjęte)
czasami system transakcyjny energii przy zakupie przez internet przez wiele godzin nie działa i nie możesz doładować energii, dopiero po paru dniach dostajesz zwrot pobranej kasy na konto
te ciągłe nerwowe latanie czy starczy energii na koniec miesiąca - to nie dla
mnie
Poza tym - koszt założenia licznika to bzdura, to powinien być koszt energi a nie użytkownika, po założeniu licznika staje się on własnością energi, to po co za niego płacić? Dla mnie to złodziejstwo.
wynajmuję mieszkanie 4 lata z takim licznikiem i mam dość. Już niedługo wyprowadzam się na swoje ze zwykłym licznikiem.
Jak zwykle w Polsce na wszystkim kroją nawet na licznikach przedpłatowych
I nie dość tego zamiast ulepszyć dostęp do zakupu prądu tak jak w Wielkiej Brytanii idziesz do sklepu bierzesz tak zwany kluczyk z czipem i w każdym sklepie doładowujesz sobie prąd bez problemu za jaką kwotę chcesz A w Polsce musisz mieć dostęp do internetu, musisz podać jakiś kod ,potem odeślą ci ten kod z doładowaniem na komórkę lub maila, musisz go jeszcze wbić, jak nie dopilnujesz stanu licznika nie masz zapasu i prądu nie masz ,musisz szukać operatora sieci wtedy ten prąd będzie tańszy ,co za bzdety Czy my Polacy musimy sobie nawet w tak prosty sposób jak doładowanie prądu życie utrudniać .Wszystko robimy na opak i dlatego w tej Polsce nigdy nie będzie lepiej ta biurokracja nas polaków zabija i krojenie polaków na wszystkim powoli PRZECIĘTNEGO POLAKA wykańcza. Zamiast zostawić polakowi więcej kasy w kieszeni to by gospodarka bardziej kwitła był by obrót pieniędzmi i towarami, więcej miejsc pracy a tu nawet na głupim liczniku potrafią skroić polaka i utrudnić mu życie.Podam jeszcze inny przykład z innej beczki jak utrudniamy sobie życie i tracimy niepotrzebnie pieniądze i czas .CHCE KUPIĆ SAMOCHÓD W UK Znalazłem samochód jaki chciałem daje kasę właścicielowi za samochód on wyrywa mi kartkę z log book (naszego dowodu rejestracyjnego)wpisuje moje dane ja staje się właścicielem samochodu i mogę nim bez przeszkód jeździć natychmiast ,nie Musze chodzić po urzędach przerejestrowywać samochodu zmieniać tablic,zmieniać dowodu rejestracyjnego, opłacać znaczków skarbowych ,czekać w kolejkach,sprzedający mi samochód właściciel wysyła drugą część log book do DVLA i po dwóch tygodniach do domu na mój adres przysyłają mi kompletny dowód rejestracyjny z moimi danymi i danymi samochodu i to tyle proste bez zbędnej biurokracji , marnowania pieniędzy czasu i nerwów. Pozdrawiam TĘPOGŁOWYCH POLITYKÓW
z życia wzięte
Prad nie wylaczy sie gdy goscie przyjda na wieczorną posiadowe, bo licznik ma blokade. Od 21.00 do 9.00 rano dnia nastepnego pradu nam nie zabraknie, nawet gdy na liczniku bylo 0.00 kWh. Bo po 21.00 (gdy na liczniku bylo 0.00kWh) wchodzimy na debet. Dopiero dnia nastepnego po 9.00 licznik sie wylacza. Tak samo jest w 'czerwone swieta' w kalendarzu, tez nam sie nie wylaczy. Dopiero w dzien roboczy po swięcie po 9.00 rano. Polecam Pani Michalinie doedukowanie sie w tym temacie.
Energa to najwiekszy złodziej i mafia ktora powinno sie rozpedzic na 4 wiatry.....
....kiedys dzwonilem na info w jakiejs sprawie i zanim mnie polaczona z konkretnym dzialem otrzymalem informacje: Energa informuje ze nie rozkladamy platnosci na raty! Żenada i chamstwo!!!!!!!!!!!! Ja nie dzwonilem w sprawie platnosci i stolec mnie obchodzi co energa rozklada na raty a co nie, ale pomyslalem sobie co musze myslec ci biedni ludzie ktorzy maja klopoty finansowe i jak po takiej informacji musza sie czuc!
dziwne
moja córka wynajęła mieszkanie z tym licznikiem właściciel ponoć zapłacił 50 zł a prądu starczyło na 3 dni ugotowała obiad i kilka razy herbatę lodówka malutka pralki nie używała za co 50 w 3 dni to bandytyzm jakiś całą niedzielę siedziała bez prądu bo podobno infolinia nie działa strach myśleć jak będzie dalej
To co wyprawia energa to Matrix.Dlaczego kupując mieszkanie nie można korzystać z licznika przedplatowego,tylko trzeba kupić nowy przedplatowy,albo zmienić na zwykły.Poprzedni właściciel mieszkania już zapłacił za ten licznik przedplatowy-więc logicznie myśląc był jego.Nie był uszkodzony więc dlaczego nie mogę z niego korzystać?Zmieniając na zwykły licznika naliczaja takie kwoty,że głowa mala-niby-zaliczono.Skontaktować z firmą można się tylko telefonicznie-następne bajonskie sumy.Jestem rozczarowana i nie zadowolona.Licznik przedplatowy 200 zł na rok,gdyż często mnie nie ma.A zwykły naliczyli 600 zl na rok-niby zaliczkowo i te wszystkie oplaty dodatkowe to jakiś koszmar
prepaidy
ja mam prepaida i jestem zadowolona. Tylko serio, jak są święta i nagle prąd sie skonczy to stres jest niesamowity. możecie sobie poczytać o wadach i zaletach tutaj: https://www.mojeplatnosci.pl/poradnik/prad-na-karte-zobacz-czy-to-wygodne-rozwiazanie
tauron sprzedaż energi-
Pytacie o cene i koszt licznika na karte- wygląda to tak
energia---------------------------------- 131kwh .....44,45 zł
przesył zmienny ------------------- 131kwh .....25,26 zł
opłata stała-------------------------------------------- 25,95zł
kwota prowizji---------------------------------------- 3,99zł
-------------------------
razem do zapłaty 99,65
jak widać za niecałe 100zł mamy 131kwh
te wartosci są z 26,08 2017
energia---------------------------------- 131kwh .....44,45 zł
przesył zmienny ------------------- 131kwh .....25,26 zł
opłata stała-------------------------------------------- 25,95zł
kwota prowizji---------------------------------------- 3,99zł
-------------------------
razem do zapłaty 99,65
jak widać za niecałe 100zł mamy 131kwh
te wartosci są z 26,08 2017
A u mnie TAK!!!
energia---------------------------------- 24kwh .....7,13 zł
przesył zmienny ------------------- 24kwh .....7.13zł
opłata stała-------------------------------------------- 92.98zł
kwota prowizji---------------------------------------- 3,99zł
-------------------------
razem do zapłaty 124.53
jak widać za CAŁE 124.53zł mamy 24kwh
te wartosci są z 09 12 2017
energia---------------------------------- 24kwh .....7,13 zł
przesył zmienny ------------------- 24kwh .....7.13zł
opłata stała-------------------------------------------- 92.98zł
kwota prowizji---------------------------------------- 3,99zł
-------------------------
razem do zapłaty 124.53
jak widać za CAŁE 124.53zł mamy 24kwh
te wartosci są z 09 12 2017