Odpowiadasz na:

No racja...Choć tak teraz patrzę, że jest kilka inwestycji, które przeszły " obok nosa", a mieszkają tam znajomi i z ich opowieści nie ma tam takich problemów. Żeby nie było, domu szukaliśmy 1,5... rozwiń

No racja...Choć tak teraz patrzę, że jest kilka inwestycji, które przeszły " obok nosa", a mieszkają tam znajomi i z ich opowieści nie ma tam takich problemów. Żeby nie było, domu szukaliśmy 1,5 roku i renoma Allconu ( złudnie) dawała gwarancję, że będzie OK. Tymczasem wyszło, jak wyszło. Tu nawet wybór sensownego administratora jest wyczynem. Mam też wrażenie, że jako społeczeństwo nie jesteśmy gotowi na domy bez ogrodzenia- obcy ludzie zaglądający przez słynne okienka w drzwiach wejściowych do domów (!), psie kupy, które już sprzątałam spod wejścia. Niby dom, a w zasadzie to tylko segment mieszkalny, z małą ilością plusów mieszkania w domu, a z licznymi obowiązkami jego posiadacza.

zobacz wątek
1 tydzień temu
~Ola

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry