Widok
Dla mnie może w ogóle poczty nie być. Paczki i listy mogłyby przychodzić do paczkomatu. Lepiej trochę dopłacić i mieć ten komfort odbioru kiedy się chce pod freshem a nie jeździć na gronostajową i stać w kolejce. Listonosz na tej dzielnicy dobrze wie o której godzinie przyjechać żeby przypadkiem kogoś nie zastać . Ja kiedyś przypadkiem złapałem go wychodzącego z klatki ok godz 13 , szybko wyciągnąłem awizo ze skrzynki i pobiegłem za nim. Niestety 200m od klatki oświadczył, że nie może mi już wydać listu bo się gdzieś strasznie spieszy i pobiegł dalej. Gdy odchodząc usłyszał co głośno pomyślałem o jakości usług poczty (poczuł że może być skarga) jednak zawrócił , poszukał i wydał list. Kosztowało go to 30 sekund.
Ktoś zaraz napisze, że mu mało płacą - to niech zgłosi swój żal u pracodawcy albo poszuka innej pracy a nie przelewa swój żal na adresatów nieszczęsnych poleconych i paczek.
Ktoś zaraz napisze, że mu mało płacą - to niech zgłosi swój żal u pracodawcy albo poszuka innej pracy a nie przelewa swój żal na adresatów nieszczęsnych poleconych i paczek.
Gdyby poczta była na osiedlu pewnie nie byłoby takich problemów. Gronostajowa jest daleko i obsługuje również Jasień. I odbieranie tam polecanych mija się z celem dlatego te awiza w skrzynkach są problemem. Czemu gdzieś na Karczemkach nie może być poczty z możliwością odbioru poleconych? Co trzeba zdobić by to zmienić?
Może nielubi tylko nie wiem czemu nic mu nie zrobiłem a to wydaje mi się jego praca i obowiązek żeby najpierw podejść do drzwi domu zadzwonić dzwonkiem i upewnić się ze nikogo niema zanim wypisze awizo ...tym bardziej ze poczta jest aż na Gronostajowej...i specjalnie trzeba tam podjechać żeby odebrać przesyłkę ...być może robi to specjalnie...
Podjechać na Gronostajową to chyba nie jest problem. Problem wg mnie zaczyna się wtedy jak przyjezdzasz na Gronostajową, otwierasz drzwi poczty i tuż za nimi widzisz plecy ostatniego klienta z kolejki.
I niestety. Wracamy spowrotem albo czekamy 1.5 godziny.
Moze zrob tak jak ja. Poprostu nie uzywaj poczty. Ja juz od dawna poczty nie uzywam, zkupy w internecie robie za pobraniem, nie dlatego ze nie moge zaplacic przelewem tylko dlatego zeby ktos musial pobrac pieniadze. Wtedy gwarantuje ze zanim listonosz przyjdzie to zadzwoni. O ile to jest listonosz bo poczty staram sie nie uzywac w ogole. Zdarzaja sie przypadki ze ktos sie pomyli i wysle cos poczta zamiast kurierem ale to naprawde sporadyczne.
I niestety. Wracamy spowrotem albo czekamy 1.5 godziny.
Moze zrob tak jak ja. Poprostu nie uzywaj poczty. Ja juz od dawna poczty nie uzywam, zkupy w internecie robie za pobraniem, nie dlatego ze nie moge zaplacic przelewem tylko dlatego zeby ktos musial pobrac pieniadze. Wtedy gwarantuje ze zanim listonosz przyjdzie to zadzwoni. O ile to jest listonosz bo poczty staram sie nie uzywac w ogole. Zdarzaja sie przypadki ze ktos sie pomyli i wysle cos poczta zamiast kurierem ale to naprawde sporadyczne.