DO JEDEN Z WIDZÓW
Proponuję ograniczyć się do oglądania M jak Miłość, gdzie teksty są "przykładne", a nie chodzić do teatru na nowoczesne przedstawienia; bądź zapoznać się wcześniej z tematyką spektaklu, żeby nie...
rozwiń
Proponuję ograniczyć się do oglądania M jak Miłość, gdzie teksty są "przykładne", a nie chodzić do teatru na nowoczesne przedstawienia; bądź zapoznać się wcześniej z tematyką spektaklu, żeby nie zajmować miejsca widzom patrzącym nieco szerzej na spektkal, nie jak na operę mydlaną...
zobacz wątek