bomba
byłem w piątek i mój mózg przeżył dziwną przygodę. jest to mieszanka absurdalnego humoru z poważnymi momentami, z wulgarnością... i nie wiem z czym jeszcze. natomiast całość wciąga i jest...
rozwiń
byłem w piątek i mój mózg przeżył dziwną przygodę. jest to mieszanka absurdalnego humoru z poważnymi momentami, z wulgarnością... i nie wiem z czym jeszcze. natomiast całość wciąga i jest zaskakująca do samego końca. śmiałem się jak głupi, ale sztuka ta została w moich myślach bardzo długo. do tego bardzo fajne aktorstwo właściwie całej ekipy. gratulacje!!!
zobacz wątek