Re: Ludzie opamiętajcie się!
myhy to zawsze jakaś opcja, nasz też kiedyś coś takiego zasugerował ale to z powództwa cywilnego, może trwać. I pytanie co zyskasz dzięki temu? zadośćuczynienie za szkody psychiczne? bo niestety,...
rozwiń
myhy to zawsze jakaś opcja, nasz też kiedyś coś takiego zasugerował ale to z powództwa cywilnego, może trwać. I pytanie co zyskasz dzięki temu? zadośćuczynienie za szkody psychiczne? bo niestety, wydaje mi się że nawet wygrana tego typu sprawa nie zmusi sąsiada aby zmienił swój stosunek.
zobacz wątek