Widok
Łukasz - opinia
Nie wiem jak sama restauracja na codzien. Ale sylwester na którym bylem to porażka kuchni. Ludzie glodni czekali na drugie danie 2 godziny, a stol szwedzki byl pusty przez kolejne 2 godziny po obiedzie, jak juz cos (na bieżąco niestwty przygotowywane) sie na nim pojawilo, od razu znikalo bo stala kolejka glodnych ludzi. Do organizatorow: czuję sie okradziony z kasy i wykorzystany. Nie polecam. Ps w czasie imprezy nawet nie zbierano zamowien na kawe czy herbate, pod koniec sie domyslilem i zamowilem przy barze. Brakowalo ochrony, czy nawet napisu impreza zamknieta, kelnerki same musialy wypraszac nieproszonych gosci.
Moja ocena
Oria Magic House
kategoria: Restauracje
obsługa: 5
menu: 1
jakość potraw: 5
klimat i wystrój: 4
przystępność cen: 1
ocena ogólna: 1
2.8
* maksymalna ocena 6
0
1
Panie Łukaszu,
dziękujemy za krytykę, konstruktywna jest zawsze mile widziana i cenna. Potrawy świeże wymagają przygotowania na bieżąco, a to trwa... Goście, którzy przybyli na czas rozpoczęcia imprezy - na 20.00 nie czekali na swoje dania, te świeżutkie potrawy punktualnie przygotowane przez kuchnię czekały na naszych Gości. Problem pojawia się w przypadku spóźnialskich- to specjalnie dla nich kuchnia przygotowuje świeże potrawy niejako już indywidualnie, bo nie praktykujemy odgrzewania w mikrofalówce... stąd czas oczekiwania. Szwedzki stół- to też kwestia świeżości i bieżącej pracy kuchni w uzupełnianiu przekąsek. Trudno nam sobie wyobrazić, że przez wiele godzin na stole stoi stos przystawek przygotowany jeszcze przed imprezą... Dlatego przystawki pojawiły się na wydawce dopiero po kolacji- świeże i aromatyczne. Panie Łukaszu, jesteśmy restauracją fine dining' ową i u nas na potrawy trzeba po prostu poczekać, stawiamy na ich jakość a nie na czas wykonania i wydania. Przykro nam, że czuje się Pan niezadowolony z tego powodu. Rozumiemy i z całą pewnością dołożymy wszelkich starań, aby nasi Goście, oczekując na swoje dania, czuli się jeszcze bardziej komfortowo. Pozdrawiamy serdecznie!
dziękujemy za krytykę, konstruktywna jest zawsze mile widziana i cenna. Potrawy świeże wymagają przygotowania na bieżąco, a to trwa... Goście, którzy przybyli na czas rozpoczęcia imprezy - na 20.00 nie czekali na swoje dania, te świeżutkie potrawy punktualnie przygotowane przez kuchnię czekały na naszych Gości. Problem pojawia się w przypadku spóźnialskich- to specjalnie dla nich kuchnia przygotowuje świeże potrawy niejako już indywidualnie, bo nie praktykujemy odgrzewania w mikrofalówce... stąd czas oczekiwania. Szwedzki stół- to też kwestia świeżości i bieżącej pracy kuchni w uzupełnianiu przekąsek. Trudno nam sobie wyobrazić, że przez wiele godzin na stole stoi stos przystawek przygotowany jeszcze przed imprezą... Dlatego przystawki pojawiły się na wydawce dopiero po kolacji- świeże i aromatyczne. Panie Łukaszu, jesteśmy restauracją fine dining' ową i u nas na potrawy trzeba po prostu poczekać, stawiamy na ich jakość a nie na czas wykonania i wydania. Przykro nam, że czuje się Pan niezadowolony z tego powodu. Rozumiemy i z całą pewnością dołożymy wszelkich starań, aby nasi Goście, oczekując na swoje dania, czuli się jeszcze bardziej komfortowo. Pozdrawiamy serdecznie!
2
0