Widok
M - opinia
Będąc pierwszy raz u komornika zostałam potraktowana jak osoba, która chce oskubać dłużnika, a przecież alimenty nie zasądziłam sobie sama, tylko zasądził je Sąd. Gdyby mój dłużnik płacił, lub gdybym nie potrzebowała pieniędzy na życie i naukę, komornik nie był by mi potrzebny! Komornik jest po to by pomógł w wyegzekwowaniu prawa. Panie są miłe, ale nie są zbyt poinformowane, za to jeden z Panów... niszczy opinię takich instytucji.