Jedzenie prawie jak w domu chyba, że mrugniemy okiem do Pani Adeli i teraz zupełnie czujemy się jak w domu. Chwalić można i trzeba ale jest i mały minus. Niestety, ale myślę, że szefostwo z tym szybko się upora: prosiłbym o wyrównanie standardów obsługi. Takim fenomenem jest Pani Ada i ona wyznacza kierunek jakości obsługi. Tak trzymać!!!!
Ukłony należą się również Paniom przy kasie ( tej fiskalnej ;) )
Pozdrawiam
SCARABEUSCH